IDEA
WOLNI, SUWERENNI, SOLIDARNI…
Przed nami dziesiąta, jubileuszowa odsłona festiwalu Solidarity of Arts. My, gdańszczanie, pozostajemy wierni przesłaniom, z których wyrasta kod kulturowy naszego miasta. Nasze dążenie do wolności, nasze rozumienie solidarności miało zawsze wiele wymiarów; nie tylko historyczny i polityczny. Gdańsk jest miastem otwartym, tolerancyjnym i szanującym wolność – również wolność słowa i wypowiedzi artystycznej. Jest miejscem zasługującym na to, by o trudnych sprawach współczesności rozmawiać językiem wysokiej sztuki. Oto podstawa Solidarity of Arts – spotkanie wielu języków sztuki i artystów z wielu krajów i wspólne poszukiwanie uniwersalnego wymiaru twórczości, skupienie na prawdach nie zawsze uświadamianych i przeczuciach budujących wspólnotę. W ubiegłym roku mówiliśmy o wartościach pokoju. W tym roku będziemy rozmawiać o suwerenności. Trudno, by było inaczej, gdy my Polacy świętujemy właśnie stulecie odzyskania suwerennego państwa. Bez państw, będących emanacją suwerenności narodów i jednostek – uważał Robert Schuman, ojciec europejskiej wspólnoty – wspólnota międzynarodowa byłaby pusta.
Pojęcie suwerenności ma znaczenie fundamentalne. Dla zbiorowości, jak i dla jednostek. Nie jest iluzją. Potocznie suwerenność odnoszona jest do bytu, jaki stanowi państwo narodowe. A wszelka inna wspólnota bądź jednostka bywa przemilczana. A przecież, kiedy bacznie przyjrzymy się idei wspólnoty, jaką jest Unia Europejska, zobaczymy, że u jej podstaw leży przekonanie o wyższości praw jednostki nad wszelkimi tworzonymi przez człowieka instytucjami.
Ksiądz Józef Tischner pisał, że „…osoba i tylko ona w swej wolności i roztropności organizuje sobie życie, tworzy wokół siebie i dla siebie różnego rodzaju struktury społeczne: rodzinę, gminę, naród, Kościół, państwo itd., po to, by się spełnić w życiu jako jednostka społeczna rozumna i transcendentna. Wszystkie te oraz inne struktury, które człowiek organizuje, jemu mają służyć, a nie on tym strukturom. W tym sensie to człowiek, osoba, jednostka jest jedynym i pełnym suwerenem samego siebie i swego otoczenia”. Czy dzisiaj te słowa są aktualne?
Porozmawiajmy o suwerenności!
Paweł Adamowicz
prezydent Gdańska
ŚWIĘTO SZTUKI, LUDZI I IDEI
Kluczem do wyboru idei, które są motywami przewodnimi kolejnych edycji festiwalu Solidarity of Arts (SOFA), są ich wielowarstwowe znaczenia, która otwierają szeroką przestrzeń dla myślenia i kreatywności. Można ich użyć w odniesieniu do zbiorowości, ale też w stosunku do losu jednostki, są ważne dla zrozumienia człowieka w świecie współczesnym. Tak jest z suwerennością. Może dotyczyć państwa, narodu, większej społeczności, ale też pojedynczego człowieka. To są kluczowe pytania – jak ja jako jednostka mogę zachować moją suwerenność, autonomię, chronić siebie? W jaki sposób zaznaczyć granicę, która nie może być przekroczona, nie zamykając się na świat?
W setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości suwerenność – tak często dziś stająca się hasłem politycznym – nadal jest pojęciem wymagającym wytłumaczenia. Suwerenności bowiem nie charakteryzuje postawa zamknięta, choć tak jest dziś często rozumiana. Suwerenność jest umiejętnością współżycia z innymi, suwerenność to nie egoizm. Suwerenność nie musi być skierowana przeciwko komuś, to stan samoświadomości, harmonii, akceptacji siebie i świata, to też stan pokoju. Suwerenny człowiek potrafi być solidarny. Z suwerenności wyrasta solidarność, a postawa solidarna broni suwerenności, jednostki, a także wspólnoty.
Solidarity of Arts jest festiwalem, który łączy nie tylko różne gatunki sztuki, ale też artystów reprezentujących różne narody. Solidarity of Arts łączy ludzi. Cieszy nas bardzo, że festiwal zawiązał w tym roku kolektyw podmiotów działających w obszarze kultury na terenie byłej Stoczni Gdańskiej. To nowa jakość festiwalu i jego nowy sens. Tworzymy metaprzestrzeń sztuki z ideą suwerenności w tle.
Ambicją projektu Solidarity of Arts jest pokazanie nie tylko wysokiej jakości wydarzeń artystycznych, ale też próba odczytania współczesnego świata z perspektywy sztuki.
Teatr nadaje się do tego celu w sposób wyjątkowy. Obejrzymy spektakl Pawła Wodzińskiego oparty w całości na protokołach z I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” z września 1981 roku. Po 37 latach okazuje się, jak bardzo aktualne są założenia programu „Samorządna Rzeczpospolita”.
Poznamy artystę z Iranu, który nie pozwolił, aby granica jego suwerenności została przekroczona. Nie poddał się religijnej cenzurze i tworzył swoją sztukę w miejscach dla niej niedostępnych, w tym na pustyni. Zaprezentuje nam solowy spektakl teatru tańca na podstawie powieści Bohumila Hrabala „Zbyt głośna samotność” o człowieku, który zawodowo zajmuje się niszczeniem książek. Afshin Ghaffarian zauważa, że tekst Hrabala dotyczy naszej codzienności i jest aktualny we współczesnym świecie. Jego zdaniem niszczenie książek jest morderczym gestem, którego ofiarą pada zbiorowa tożsamość.
W muzycznej części festiwalu prezentujemy bardzo różne gatunki muzyki. To, co łączy koncerty SOFA w ich różnorodności, prezentowane na pięciu scenach na terenie stoczni, to wysoka jakość artystyczna muzyki i jej wykonawców. Zaczynamy klasycznie od dzieł z kanonu polskiej szkoły kompozytorskiej w wykonaniu muzyków Polskiej Filharmonii Bałtyckiej im. Fryderyka Chopina w Gdańsku. W nurcie postklasycznym usłyszymy muzykę skomponowaną specjalnie na festiwal i dedykowaną jego przesłaniu ideowemu – suwerenności – w twórczym duecie dwóch kobiet Emilie Levienaise-Farrouch z Francji i Karoliny Rec z Polski. Poza tym na festiwalu będzie gościć jazz, funk, elektronika, muzyka filmowa i klezmerska.
Koncert finałowy SOFA „Suwere(i)nność” ma silne programowe przesłanie. Kanwą muzycznej i słownej refleksji o suwerenności jest tekst Krzysztofa Czyżewskiego, który snuje opowieść o strażniku bramy i o budowniczym mostu. Chcemy widzieć w sobie budowniczych mostów, którzy nie zacierają granic, lecz tworzą sztukę jej przekraczania. Ku innemu. W warstwie muzycznej koncertu muzyka eksperymentalna spotyka się z jazzową wariacją na temat Marsylianki, a w hip-hopie wybrzmiewa manifest o budowaniu mostów, szukaniu porozumienia i potrzebie dialogu.
Solidarity of Arts jest świętem – sztuki, ludzi, idei. Świąteczny charakter podkreśli scenografia ogrodu zimowego Europejskiego Centrum Solidarności. Gdańskiej artystce suwerenność skojarzyła się z nieskończonością. Geometryczna interpretacja nieskończoności w postaci przeskalowanego obiektu zawiśnie nad głowami publiczności, a jego elementy będą powracać w różnych przestrzeniach festiwalu.
Nieskończoność sztuki, nieskończoność solidarności, nieskończoność suwerenności – zapraszamy na festiwal Solidarity of Arts 2018.
Basil Kerski, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności
i zespół festiwalu Solidarity of Arts
KONCERTY
SUWERENNOŚĆ to samostanowienie, SUWERENNOŚĆ to wolność i w końcu także niezależność. Artyści, którzy wystąpią w ramach programu muzycznego Solidarity of Arts, w swym twórczym życiu pozostają w zgodzie z tymi wartościami. Każdy z nich podąża własną, niezależną drogą, zmierzając do pełnego wypowiedzenia się właściwym dla siebie językiem. Zaprosiliśmy muzyków, którzy na drodze do odnalezienia własnego, indywidualnego i jednostkowego twórczego idiomu pozostają otwarci na współpracę z artystami działającymi nie tylko na obszarze ich własnej, ale także innych dziedzin sztuki. Dlatego też podczas festiwalu proponujemy zarówno interesujące muzyczne zestawienia, ale także projekty łączące muzykę z filmem, wideoartem czy sztuką współczesną. Dzięki stylistycznemu zróżnicowaniu programu będzie można usłyszeć zarówno współczesną klasykę (czy też postklasykę), muzykę filmową, jak i funk, jazz oraz elektronikę.
Ten nieoczywisty program pozwoli odkryć dotychczas nieznane – nie tylko muzyczne – rejony i być może stanie się inspiracją do głębszego wejścia w świat współczesnej muzyki.
kurator | Tomasz Hoax
teksty o muzyce | Piotr Rudnicki
SCENOGRAFIA
Urszula Wasielewska-Kuziemska, gdańska artystka, scenografka, architektka, wybrała znak nieskończoności jako symbol festiwalu poświęconego idei suwerenności. Doprowadziły ją do tego skojarzenia – suwerenna, niezależna, samodzielna, integralna, nietykalna, niepodległa…
Geometryczna interpretacja nieskończoności w postaci przeskalowanego obiektu zawiśnie nad głowami publiczności w ogrodzie zimowym Europejskiego Centrum Solidarności, a jego elementy będą powracać w różnych przestrzeniach festiwalowych.
– Poza znaczeniami, które zarówno twórca i odbiorca sztuki tworzy, by oswajać przedmioty i skracać dystans nieznajomości, dla mnie ten obiekt to przede wszystkim wspaniały proces tworzenia i współpracy – mówi artystka. – Poprzez dialog z pracownikami ECS i z wykonawcami projektu powstaje nowa struktura, która rozrasta się i przekształca, pochłania materiały, efekty i idee. A jednocześnie szuka kompromisów, możliwości w obszarze prawa, technologii i zasad fizyki. Kiedy obiekt z nieożywionej materii staje się energią, która łączy ludzi, powstaje coś znacznie ważniejszego niż sam efekt końcowy.
Urszula Wasielewska-Kuziemska
Urodziła się i wychowała nad polskim morzem. W 2008 roku ukończyła w Gdańsku ASP. Przeszła drogę od klasycznego malarstwa, grafiki warsztatowej do obiektów przestrzennych i architektury wnętrz. Dziedziną, w której najpełniej łączą się dla niej wszystkie te obszary, jest scenografia. Wykonywała projekty dla teatru, muzeum, filmu, agencji reklamowych oraz świata mody. Lubi pracować z ludźmi, rozwiązywać zagadki technologiczne, szukać skojarzeń i budować treści, nie używając słów. Pracowała m.in. dla Biura Wystaw Artystycznych Wrocław, Gdańskiej Galerii Miejskiej, Ambasady RP w Paryżu, Vogue, Elle, Nike, IKEA, Reebok, 4F, Allegro, Reserved, Forum Gdańsk. Założyła duet scenograficzny Witalis, który ma na koncie wiele komercyjnych projektów, jak i kolaboracji z instytucjami.
Poprzez dialog i wsłuchiwanie się w rytm miejsc szuka harmonijnych i ponadczasowych rozwiązań.
Przy realizacji instalacji Nieskończoność Urszulę Wasielewska-Kuziemską wspierają:
Rafał Wróblewski | Architekt, absolwent Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej. Pracuje w dziedzinie architektury oraz grafiki 3D, głównie wizualizacji architektonicznej. Współprojektant Algae Dome, pawilonu produkującego żywność, który powstał podczas Chart Art Fair 2017 w Kopenhadze. Finalista Danish Design Award oraz zwycięzca Asia Design Prize 2018. Współzałożyciel studia Photon Images zajmującego się wizualizacją architektoniczną.
Aleksander Wadas | Architekt, absolwent Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej. Zdobywał doświadczenie w Bjarke Ingels Group w Kopenhadze, pracując przy międzynarodowych projektach o zróżnicowanej skali i funkcji, m.in. Amager Resource Center w Kopenhadze, Capita Tower w Singapurze i restauracji Noma 2.0 w Kopenhadze (2012–2017). Finalista Danish Design Award 2018 oraz zwycięzca Asia Design Prize 2018 za pawilon Algae Dome.
Neptun 2018
NAGRODA PREZYDENTA MIASTA GDAŃSKA
termin | 23 sierpnia 2018, czwartek, godz. 18.00
adres | Gdańsk, pl. Solidarności 1
miejsce | ECS, audytorium
wstęp | wolny
Polskich i zagranicznych twórców – których artystyczna działalność nawiązuje do gdańskiej tradycji bądź współczesności, zaś ich dorobek pozostawia trwały ślad w historii naszego miasta, wpisując się w wartości wolności i solidarności – już po raz 13. prezydent miasta Gdańska uhonoruje nagrodą o nazwie Neptun. Uroczystość tradycyjnie odbędzie się podczas festiwalu SOLIDARITY OF ARTS.
W tym roku do grona laureatów dołączy trzech kolejnych twórców:
Maja Ostaszewska | Aktorka teatralna i filmowa, dwukrotna laureatka Orła za pierwszoplanowe role kobiece w filmach „Jack Strong” (Władysław Pasikowski, 2014) i „Body/Ciało” (reż. Małgorzata Szumowska, 2015). Uczyła się na spektaklach Jerzego Jarockiego, Jerzego Grzegorzewskiego czy Andrzeja Wajdy. Grała na deskach Teatru Dramatycznego, TR Warszawa (wcześniej: Teatr Rozmaitości), Teatru Narodowego. Od 2008 roku jest w zespole Nowego Teatru Krzysztofa Warlikowskiego. Laureatka Nagrody Newsweeka im. Teresy Torańskiej za działalność obywatelską (2017).
Jan Klata | Reżyser teatralny, dramaturg, felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Pierwszą jego samodzielną realizacją teatralną był spektakl „Rewizor” Nikołaja Gogola w Teatrze Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu (2003). Miesiąc później w Teatrze Polskim we Wrocławiu wystawił własną sztukę „Uśmiech grejpruta”. Ma na swoim koncie wiele realizacji, m.in. „H.” według „Hamleta” Williama Shakespeare’a, wystawiony z zespołem teatru Wybrzeże w Gdańsku, w upadającej Stoczni Gdańskiej (2004). Był dyrektorem Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie (2013–2017).
Krzysztof Pomian | Filozof, historyk, eseista. W 1966 roku został wykluczony z PZPR, a dwa lata później usunięty ze stanowiska adiunkta w Katedrze Historii Filozofii Nowożytnej Uniwersytetu Warszawskiego za publiczną krytykę władz PRL. W 1973 roku wyjechał na stypendium do Paryża, gdzie w 1984 roku został profesorem. W 2001 roku objął funkcję dyrektora naukowego Muzeum Europy w Brukseli (dziś: Dom Historii Europejskiej), instytucji, która przypomina, jak kształtowała się europejska wspólnota historyczna i kulturowa na przestrzeni ponad dwóch i pół tysiąca lat. Jego książki i artykuły są tłumaczone m.in. na język angielski, hiszpański, holenderski, japoński, niemiecki, portugalski i włoski.
Każdy z laureatów nagrody otrzyma laudację, dyplom oraz statuetkę autorstwa gdańskiego artysty Mirosława Miłogrodzkiego, wykonaną przez pracownię baranska design.
Uroczystość poprowadzi Max Cegielski – dziennikarz, pisarz, prezenter radiowy i telewizyjny, animator kultury.
oprawa muzyczna | Adam Bałdych Quartet
Adam Bałdych (skrzypce)
Krzysztof Dys (fortepian)
Michał Kapczuk (kontrabas, gitara basowa)
Dawid Fortuna (perkusja)
„Mój nowy polski kwartet wpisuje się w definicję Polish Jazzu, muzyki nieobliczalnej i balansującej na granicy w każdym możliwym znaczeniu tego słowa” – mówi o swoim najnowszym projekcie Adam Bałdych. Ten niezwykle uznany skrzypek i kompozytor do współpracy zaprosił wyjątkowe osobowości polskiej sceny jazzowej – Krzysztofa Dysa, Michała Barańskiego i Dawida Fortunę. „Rozwijając swoją muzyczną wizję, pragnę jeszcze bardziej postawić na kolektywność i poszukiwanie punktów stycznych dla jazzu i muzyki poważnej, tej najnowszej. Tym składem chcę otworzyć nowy rozdział w swojej twórczości” – komentuje Adam Bałdych.
LAUREACI NAGRODY
NEPTUNY 2017
Krzysztof Czyżewski | animator kultury, współtwórca Ośrodka „Pogranicze – sztuk, kultur, narodów” w Sejnach oraz Fundacji Pogranicze
Danuta Stenka | aktorka teatralna, filmowa i radiowa, propagatorka języka i kultury kaszubskiej
Krzysztof Zanussi | reżyser i scenarzysta, twórca nurtu kina moralnego niepokoju, publicysta, pedagog oraz filozof
NEPTUNY 2016
Ewa Ewart | producentka filmów dokumentalnych i dziennikarka dochodzeniowa
Paweł Mykietyn | kompozytor i klarnecista
Agnieszka Odorowicz | ekonomistka, była wiceminister kultury i dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej
NEPTUNY 2015
Dorota Kolak | aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna
Mirosław Baka | aktor teatralny i filmowy
Wojciech Marczewski | reżyser i scenarzysta
NEPTUNY 2014
Halina Słojewska | aktorka, działaczka społeczna
Stefan Chwin | powieściopisarz, krytyk literacki, eseista, historyk literatury
Andrzej Fidyk | dokumentalista, reżyser i producent filmowy, wykładowca
NEPTUNY 2013
Elżbieta Sikora | kompozytorka
Andrzej Dudziński | rysownik, grafik, malarz, karykaturzysta, fotografik
Janusz Głowacki | prozaik, dramaturg, scenarzysta, felietonista i eseista
NEPTUNY 2012
Konstanty Andrzej Kulka | skrzypek wirtuoz, solista, kameralista, pedagog
Anda Rottenberg | historyczka i krytyczka sztuki, kuratorka i organizatorka wystaw
Halina Winiarska | aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna
NEPTUNY 2011
Krystyna Zachwatowicz-Wajda | aktorka, scenografka teatralna i filmowa
Jerzy Janiszewski | grafik, autor znaku Solidarność
Antoni Krauze | reżyser i scenarzysta
NEPTUNY 2010
Paweł Huelle | prozaik, poeta, scenarzysta i dramaturg
Maja Komorowska | aktorka teatralna i filmowa
Marcel Łoziński | reżyser i dokumentalista, pedagog
NEPTUNY 2009
Przemysław Gintrowski | muzyk, kompozytor i aktor
Leszek Możdżer | pianista, jeden z najwybitniejszych polskich muzyków jazzowych
Joanna Szczepkowska | aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, pisarka i publicystka
NEPTUNY 2008
Agnieszka Holland | reżyser i scenarzystka
Jacek Fedorowicz | satyryk i aktor
Krzysztof Penderecki | uznany na świecie kompozytor, dyrygent i pedagog muzyczny
NEPTUNY 2007
Krystyna Janda | wybitna aktorka, reżyser, prozaiczka i felietonistka
Ewa Pobłocka | pianistka, kameralistka i pedagog
Jerzy Radziwiłowicz | aktor teatralny i filmowy
NEPTUNY 2006
Jan A.P. Kaczmarek | kompozytor
Volker Schlöndorff | niemiecki reżyser filmowy
Andrzej Wajda | jeden z najwybitniejszych reżyserów filmowych i teatralnych, a zarazem współtwórca polskiej szkoły filmowej
SOLIDARNOŚĆ. NOWY PROJEKT
termin | 23 sierpnia 2018, czwartek, godz. 20.00
adres | Gdańsk, pl. Solidarności 1
miejsce | ECS, ogród zimowy
wstęp | wolny, ale obowiązkowo kliknij bezpłatną wejściówkę online lub odbierz ją z kasy ECS (od 25 lipca) / WEJŚCIÓWKI ONLINE
czas | 2 godz. 30 min (jedna przerwa)
W 1981 roku, na krótki moment w naszej historii, pojawiła się szczera próba wcielenia w życie idei samorządności politycznej i ekonomicznej, bez klasowych i kulturowych przywilejów. Idei, od której jesteśmy dziś bardzo oddaleni. Pierwsza Solidarność opracowała i przegłosowała program odpowiadający na potrzeby wszystkich jej członków. Wsparta siłą 10 milionów ludzi zaproponowała inną, alternatywną wizję Polski, opartą m.in. na samozarządzaniu, równym dostępie do usług publicznych, a także ochronie środowiska oraz rozwoju społecznym poprzez kulturę i edukację. Ten bezprecedensowy projekt został gwałtownie przekreślony przez stan wojenny, a po 1989 roku idea demokracji bezpośredniej została ostatecznie odsunięta na dalszy plan, również przez elity Solidarności, które chętnie wdrażały wzorce neoliberalnego kapitalizmu, skutecznie odcinające obywateli od idei i możliwości uspołeczniania państwa.
Solidarność. Nowy projekt sprawdza ideę konstytuowania się masowego ruchu społecznego, opartego na zasadach demokracji bezpośredniej. To performatywne wychylenie w przyszłość i próba spojrzenia na dzisiejsze możliwości samostanowienia społecznego, będącego demokratyczną odpowiedzią na wzrost nastrojów nacjonalistycznych i autorytarne działania władzy, również w kontekście zarządzania kulturą.
Założenia programu „Samorządna Rzeczpospolita” – uchwalonego 7 października 1981 roku na zakończenie I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” wg koncepcji Bronisława Geremka – wydają się dziś szczególnie aktualne. Potrzeba przemyślenia nowego, równościowego projektu politycznego stanowi poważne wyzwanie przed całym polskim demokratycznym społeczeństwem. Podobnie aktualna staje się także solidarność pisana małą literą, jedyna wartość stanowiąca realną odpowiedź na ekonomiczne, polityczne, społeczne i kulturowe barbarzyństwo, które stało się cechą charakterystyczną współczesności.
Po spektaklu zaplanowano spotkanie artystów z publicznością.
reżyseria i scenografia | Paweł Wodziński
współpraca dramaturgiczna | Piotr Grzymisławski
muzyka | Karol Nepelski
wideo | Magda Mosiewicz
światło | Michał Głaszczka
projekt dźwięku | Łukasz Maciej Szymborski
realizacja multimediów | Łukasz Jara
asystent kompozytora | Sławek Kyrylow
konsultacje merytoryczne | Jan Sowa
obsada | Beata Bandurska, Magdalena Celmer, Paweł L. Gilewski, Hanna Gruszczyńska, Mirosław Guzowski, Maciej Pesta, Martyna Peszko, Sonia Roszczuk, Jan Sobolewski, Anita Sokołowska, Łukasz Maciej Szymborski, Małgorzata Trofimiuk, Jakub Ulewicz, Piotr Wawer Jr., Małgorzata Witkowska, Konrad Wosik
premiera | 29.10.2017, TR Warszawa
materiały filmowe z I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” | Fundacja Filmów i Programów Katolickich „Video Studio Gdańsk”
RECENZJE | FRAGMENTY
Przedstawienie oparte na protokołach z pierwszego zjazdu Solidarności z września 1981 r. Z dokumentów, muzyki Karola Nepelskiego i zaangażowanego aktorstwa zespołu powstał ekscytujący i pełen napięcia polityczny dramat, przypominający zapomniane linie konfliktów, a także uwypuklający utopijny i lewicowy wymiar Solidarności – Witold Mrozek, „Gazeta Wyborcza”
W spektaklu […] dostajemy solidny kawałek intensywnej pracy na rzecz tego, by wrócić w miejsce tworzenia tego, co wspólne, z jego wzruszeniami i nadużyciami, formalizmami i uniesieniami, wielkością i małością wszelkiej społecznej, politycznej pracy – Ewa Majewska, PolitykaKulturalna.pl
Osią tego spektaklu – trafnie ukazującego atmosferę zjazdową, pełną rozmaitych nieodparcie śmiesznych i drugorzędnych zdarzeń (ciągłe uwagi Prezydium o znikaniu delegatów w bufetach i w kuluarach), a także rozchodzenie się przedstawianych opinii z falującymi nastrojami sali – pozostaje utopijny model samorządu pracowniczego, który miał zmienić realny socjalizm w socjalizm pracowniczy. Wtedy wydawało się, że ten model pozostaje w ostrej sprzeczności z odgórnym centralistycznym zarządzaniem i nie może zmieścić się w granicach panującego porządku ustrojowego. Dzisiaj okazało się, że ten model jeszcze bardziej nie mieści się w ramach agresywnego kapitalizmu, zakorzenionego w XIX-wiecznych zasadach wolności gospodarczej, całkowicie impregnowanych na potrzeby pracowników i nakierowanych jedynie na zysk – Tomasz Miłkowski, „Dziennik Trybuna”
reżyser | Paweł Wodziński
Reżyser teatralny. Dyrektor Teatru „Scena Prezentacje” oraz instytucji kultury Biennale Warszawa. Ukończył Wydział Aktorski (1989) i Wydział Reżyserii Dramatu (1993) PWST im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Debiutował w Teatrze Dramatycznym w Warszawie przedstawieniem „Woyzeck” Georga Büchnera (1992). W 1998 roku powołał Towarzystwo Teatralne, stowarzyszenie promujące współczesną dramaturgię oraz głoszące idee teatru społecznie zaangażowanego, a następnie nim kierował. Był dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru Polskiego w Poznaniu (2000–2003), dyrektorem programowym 5. Międzynarodowego Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@PORT w Gdyni (2010) i dyrektorem Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy (2014–2017). Wyreżyserował m.in. Stanisława Wyspiańskiego „Powrót Odysa” (2007), spektakle „Krasiński. Nie-Boska komedia. Instalacja teatralna” (2008), „Słowacki. 5 dramatów. Rekonstrukcja historyczna” (2010), „Mickiewicz. Dziady. Performance” (2011), „Ślub” Witolda Gombrowicza (2012), „Thermidora” (2014), „Samuela Zborowskiego” (2015) i „Grona gniewu” (2016).
Spotkanie z Krzysztofem Pomianem
WŚRÓD MISTRZÓW I PRZYJACIÓŁ
termin | 24 sierpnia 2018, piątek, godz. 17.00
adres | Gdańsk, pl. Solidarności 1
miejsce | ECS, biblioteka (1 piętro)
wstęp | wolny
Pretekstem do rozmowy z laureatem Nagrody Prezydenta Miasta Gdańska NEPTUN Krzysztofem Pomianem – filozofem, historykiem idei, muzealnikiem, eseistą, jednym z najwybitniejszych polskich humanistów, którego dorobek naukowy wykracza daleko poza granice naszego kraju – jest ukazujący się w sierpniu, nakładem wydawnictwa słowo/obraz terytoria, zbiór jego tekstów – „Wśród mistrzów i przyjaciół”. To rodzaj intelektualnej autobiografii autora ukazanej poprzez ważne dla niego postaci w Polsce i w Europie, takie jak Karol Modzelewski, Jan Strzelecki, Kazimierz Brandys, Adam Michnik, Jerzy Jedlicki, Bronisław Geremek, Leszek Kołakowski i wielu, wielu innych. Autor mówi też o wydarzeniach i przedsięwzięciach, w których uczestniczył, oraz o niektórych ważnych lekturach.
– Przyjaźń zawsze odgrywała istotną rolę w moim życiu i postrzeganiu samego siebie. Nie widzę siebie bez najbliższej rodziny i bez rodziny z wyboru: przyjaciół i przyjaciółek. Kilka przyjaźni zachowałem z dzieciństwa przez wszystkie późniejsze lata. Inne nawarstwiały się stopniowo z biegiem czasu. Każdej wiele zawdzięczam – mówi Krzysztof Pomian. – Ale szczególnie dużo zawdzięczam tym nielicznym osobistościom, które stały się dla mnie nauczycielami i wzorami, mistrzami. Również one weszły przeważnie do kręgu przyjaciół, choć zazwyczaj z zachowaniem dystansu narzuconego ich wiekiem i pozycją.
Krzysztof Pomian (ur. 1934) jest filozofem, wychowankiem m.in. Tadeusza Kotarbińskiego i Leszka Kołakowskiego. W 1966 roku został wykluczony z PZPR, a dwa lata później usunięty ze stanowiska adiunkta w Katedrze Historii Filozofii Nowożytnej Uniwersytetu Warszawskiego za publiczną krytykę władz PRL. W 1973 roku wyjechał na stypendium do Centre National de la Recherche Scientifique w Paryżu, gdzie w 1984 roku został profesorem. Wykładał w Genewie i Toruniu.
W 2001 roku objął funkcję dyrektora naukowego Muzeum Europy w Brukseli (dziś: Dom Historii Europejskiej), instytucji, która przypomina, jak kształtowała się europejska wspólnota historyczna i kulturowa na przestrzeni ponad dwóch i pół tysiąca lat. Członek Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie, Ateneo Veneto w Wenecji i Accademia Clementina w Bolonii. Jego książki i artykuły są tłumaczone m.in. na język angielski, hiszpański, holenderski, japoński, niemiecki, portugalski i włoski. Autor takich książek, jak m.in.: „Przeszłość jako przedmiot wiary” (1968), „Człowiek pośród rzeczy” (1973), „Europa i jej narody” (1992), „Zbieracze i osobliwości” (1996).
W spotkaniu z Krzysztofem Pomianem udział wezmą Piotr Kłoczowski – eseista, historyk literatury, redaktor serii Biblioteka Mnemosyne w wydawnictwie słowo/obraz terytoria, w której książka jest wydawana i Stanisław Rosiek – historyk literatury, pisarz, wydawca publikacji. Rozmowę poprowadzi Wojciech Duda – historyk, publicysta, wydawca, współzałożyciel i redaktor naczelny „Przeglądu Politycznego”.
FILM | TANIEC PUSTYNI
termin | 25 sierpnia 2018, sobota, godz. 17.00
adres | Gdańsk, pl. Solidarności 1
miejsce | ECS, audytorium
wstęp | wolny
czas | 1 godz. 38 min
Za kanwę opowieści posłużyła biografia tancerza Afshina Ghaffariana (w tej roli Reece Ritchie) – gościa tegorocznej edycji festiwalu SOFA. Zobaczyć go będzie można na scenie po zakończeniu filmu, poprowadzi też warsztaty taneczne.
Historia grupy młodych Irańczyków, którzy ryzykują życie, by realizować swoje artystyczne pasje, to opowieść fabularna.
Afshin od najmłodszych lat kochał taniec, ale w Iranie, jego rodzinnym kraju rządzonym przez duchownych muzułmańskich, taniec jest surowo zakazany jako sprzeczny z regułami islamu. Bardzo wcześnie zrozumiał, że aby tańczyć, musi zachować swoją pasję w tajemnicy. W sekrecie włamywał się na zakazany YouTube i naśladował kroki wybitnych tancerzy – Piny Bausch, Gene’a Kelly’ego, Rudolfa Nuriejewa i Michaela Jacksona. Wkrótce przyłączyli się do niego inni młodzi ludzie. Trupa tancerzy mogła się spotykać tylko w miejscach najbardziej odludnych, jak pustynia. Nawet jednak ona, jak się okazało, nie była całkowicie bezpieczna.
Afshin Ghaffarian odkrył w Internecie również Jerzego Grotowskiego – polskiego reżysera teatralnego, teoretyka teatru, pedagoga, reformatora teatru XX wieku – dla którego najważniejszy był aktor i jego ruch. Afshin inspirował się metodą pracy Grotowskiego. Czuł z nim szczególną więź, ponieważ w czasie, kiedy tworzył, w Polsce również panowała cenzura, tyle że komunistyczna.
Od kilku lat Afshin Ghaffarian mieszka i tworzy w Paryżu.
Film „Taniec pustyni” był kręcony w Paryżu, Londynie, Casablance i Erfoud (Maroko), a jego producentką jest Izabella Miko – polska aktorka i tancerka, która uznała, że ta historia musi być opowiedziana.
reżyseria |Richard Raymond
scenariusz | Jon Croker
muzyka | Benjamin Wallfisch
produkcja | Wielka Brytania
premiera | 3 lipca 2014 (świat)
obsada | Reece Ritchie (Afshin Ghaffarian), Freida Pinto (Elaheh), Tom Cullen (Ardavan), Nazanin Boniadi (Parisa Ghaffarian), Akin Gazi (Farid Ghaffarian) i inni
Teatr tańca / Zbyt głośna samotność
ZBYT GŁOŚNA SAMOTNOŚĆ
termin | 25 sierpnia 2018, sobota, godz. 19.00
adres | Gdańsk, pl. Solidarności 1
miejsce | ECS, audytorium
wstęp | wolny
czas | 70 minut
W solowym spektaklu teatru tańca zobaczymy irańskiego tancerza Afshina Ghaffariana – gościa tegorocznej edycji festiwalu SOFA. Występ poprzedzi film osnuty na kanwie jego biografii. Artysta poprowadzi też warsztaty taneczne.
Afshin Ghaffarian odkrył pokrewieństwo historii swojej ojczyzny, gdzie cenzura książek jest wszechobecna, i bohatera powieści Bohumila Hrabala (1914–1997) „Zbyt głośna samotność”, który przez 35 lat niszczy papier, przerabiając książki na miazgę.
Tancerzowi będzie towarzyszyć muzyka na żywo
Daniele Daude (altówka)
Eurico Ferreira Mathias (wiolonczela)
Denizcan Eren (flet)
Daniele Daude jest założycielką The String Archestra, kameralnej orkiestry smyczkowej – składającej się z muzyków profesjonalnych i amatorów – której misją jest promowanie i wspieranie muzyków z mniejszości etnicznych, jak również kompozytorów dyskryminowanych ze względu na płeć lub pochodzenie. „Muzyka klasyczna zawsze była komponowana, wykonywana i dyrygowana przez ludzi kolorowych” – mówi Daniele.
Eurico Ferreira Mathias jest członkiem orkiestry The String Archestra, pochodzi z Brazylii, ale mieszka i pracuje w Berlinie. Do dwóch instrumentów smyczkowych dołączy flet. Zagra na nim pochodzący z Turcji Denizcan Eren, wybitny muzyk, obecnie kształcący się w Karajan Academy, założonej 40 lat temu przez niezapomnianego austriackiego dyrygenta i animatora życia muzycznego Herberta von Karajana. Karajan Academy działa przy Berliner Philharmoniker, jednej z pięciu najlepszych orkiestr świata. Co ciekawe, dziś prawie jedna trzecia członków Berliner Philharmoniker to byli studenci Karajan Academy.
„Zbyt głośna samotność” to wolna interpretacja powieści Czecha Bohumila Hrabala. Afshin Ghaffarian odkrył ją w Iranie, kraju, w którym cenzurowanie książek jest wszechobecne od dekad. Jak sam wspomina: „Kilka lat temu natknąłem się na perskie tłumaczenie tej książki. W trakcie lektury ogarnęło mnie przedziwne uczucie i zdałem sobie sprawę, że tekst Hrabala dotyczy naszej codzienności i jest aktualny nawet we współczesnym świecie. Od tamtego czasu marzyłem o adaptacji scenicznej tej powieści. W świecie Hrabala cenzurowanie i niszczenie książek to powszechna praktyka. Jak może żyć człowiek, którego obowiązkiem jest niszczenie, palenie czy mielenie książek?”.
Setki milionów książek płonie od tysiącleci. Na długo przed zniszczeniem Biblioteki Aleksandryjskiej i długo po płonących stosach książek w hitlerowskich Niemczech (1933), rewolucji kulturalnej w Chinach (1966). Czy jest to zamach na Narodową Bibliotekę w Sarajewie (1992), Groznym (1995), Bagdadzie (2003), czy pożary biblioteki w Villiers-le-Bel (2006) – zniszczenie książki jest morderczym gestem, którego ofiarą jest zbiorowa tożsamość.
Chcąc wcielić się w bohatera powieści, Afshin Ghaffarian wystąpi na scenie w pojedynkę. Sam wykona morderczy taniec, w którym będzie pakował, a następnie niszczył książki. Jego samotność skończy się, kiedy odkryje „Ostatnią książkę”. Tej książki nie zniszczy, ale też nie uratuje. Tę książkę uczyni swoim ciałem; będzie jadł jej kartki, jedna po drugiej, a jego ostatnim wydechem będą jej ostatnie słowa, tak by nic nie oddzieliło go od księgi, którą teraz inkarnuje. Jego nieustraszony i gwałtowny taniec to walka z barbarzyństwem, a jego ruchy, pełne intuicyjnych i wypełnionych lękiem gestów, powoli odtwarzają rozproszoną wizję ludzkości.
Afshin Ghaffarian (ur. 1986) pochodzi z Iranu. Od najmłodszych lat interesował się sztuką sceniczną. Dyplom aktora zdobył w 2003 roku w Centrum Kanoun-e-Honâr-e-Saba w Mashhadzie (Meszhedzie). Od 2004 roku kontynuował studia na wydziale teatralnym na Islamskim Uniwersytecie Azad w Teheranie. W trakcie studiów odkrył taniec współczesny, który stał się jego pasją. Dzięki Internetowi studiował nagrania choreografii pionierów tej dziedziny sztuki: Piny Bausch, Marthy Graham, Merce’a Cunninghama czy Sashy Waltz.
W 2006 roku założył podziemny zespół taneczny – podziemny, bo taniec jest w Iranie zakazany. Nielegalne próby odbywały się w szkolnej sali modlitw. Afshin Ghaffarian zainspirował się twórczością Jerzego Grotowskiego – polskiego reżysera teatralnego, teoretyka teatru, pedagoga, reformatora teatru XX wieku – którego teksty przetłumaczył z angielskiego na perski. Rok później zaprezentował pierwszy spektakl pt. „Medea”. Wydarzenie odbyło się na pustyni, z dala od konwencjonalnych przestrzeni, przed wyselekcjonowaną publicznością.
Przez rok studiował nauki polityczne na Sorbonie w Paryżu. Z socjologiem Baptiste Pizzinatem napisał książkę pt. „Café Réformances” (2013), poświęconą analizie relacji, jakie zachodzą między sztuką a społeczeństwem.
Bohumil Hrabal „Zbyt głośna samotność” | fragment
[…] jestem wbrew własnej woli wykształcony, tak więc właściwie nawet nie wiem, które myśli są moje i ze mnie, a które wyczytałem, tak więc w ciągu tych trzydziestu pięciu lat zjednoczyłem się z samym sobą i światem wokół mnie, bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.
tłum. Piotr Godlewski
taniec i reżyseria | Afshin Ghaffarian
dramaturgia | Leyli Daryoush
scenografia | Heiko Mönnich
doradca artystyczny | Baptiste Pizzinat
aranżacja muzyczna | Guillem Palomar
oświetlenie | Vincent Tudoce
koncepcja | Joanna Priwieziencew